27. DZIEŃ

DZIEŃ PRZEMINĄŁ A TY, O PANIE, CZUWAŁEŚ NADE MNĄ I STRZEGŁEŚ MNIE.
Duszo moja, błogosław Pana.
Z całego serca chcę sławić Imię Jego.
Duszo moja, uwielbiaj Pana
i nie zapominaj o Jego dobrodziejstwach.
On Ciebie w słabościach wspiera
a winy łaskawie przebacza.
To Bóg cię przy życiu utrzymuje
a w miłosierdziu dobrami obdarza.
Ojcze, z pokorą i skruchą przyznaję przed Tobą, że mnie miłujesz,
a ja Ci tak mało dziękuję.
Przebacz moje roztargnienia na modlitwie i zaniedbania w mych obowiązkach.
Przebacz niedbalstwo i brak porządku,
moją hałaśliwość, nieopanowanie i brak miłości.
Proszę, dodaj mi siły, bym chętnie
i radośnie szedł drogą Twych przykazań i Tobie ufał.
Ojcze, Ty jesteś życia naszego celem ostatecznym.
W Twoje ojcowskie ręce się oddaję.
A teraz, gdy już idę na spoczynek z całkowitą ufnością polecam Ci:
moje życie, moje myśli i zamiary,
moją pracę i moje troski.
Niech mnie i moich najbliższych błogosławi
Bóg Ojciec i Syn i Duch Święty. Amen.

DZIEWICO, MATKO BOGA-CZŁOWIEKA
Tobie ze wszystkim się oddaję.
W życiu i przy zgonie,
w nieszczęściu i cierpieniu,
gdy krzyż na mnie się zwali,
teraz i zawsze chcę należeć do Ciebie.
Dziewico, Matko Boga-Człowieka, Tobie ze wszystkim się oddaję.
Matko, do Ciebie wołam,
Matko, w Tobie nadzieję pokładam,
Matko łaskawa, bądź przy mnie.
Matko przemożna, bądź mą obroną.
Matko, przyjdź i pomóż mi modlić się,
Matko, przyjdź i broń mnie,
Matko, przyjdź i pomóż mi w cierpieniu,
Matko, przyjdź i pozostań przy mnie.
Ty jesteś władna mi pomóc, o Łaskawa,
Ty możesz mi pomóc, bo jesteś Przemożna,
Ty mi pomożesz, gdyż jesteś Wierna,
Ty musisz mi pomóc, bo jesteś Matką Miłosierdzia.
O Matko Łaskawa, chrześcijan ostojo,
ucieczko grzeszników, bramo do raju, ziemi nadziejo i niebios ozdobo,
strapionych pociecho i ich opiekunko - czy był ktoś kiedyś, coś go opuściła?
Od wieków nie słyszano, byś nie wysłuchała modlitwy swego dziecka.
Dlatego we wszystkich życia mego sprawach wołam z ufnością:
bądź przy mnie w każdy czas!
Maryjo, wołam z ufnością i pełen nadziei,
że mnie nie opuścisz w życiu i przy śmierci.
Maryjo, zaprowadź mnie do nieba!