9. DZIEŃ

O BOŻE, ZNÓW JEDEN DZIEŃ MINĄŁ.
Ojcze na niebie, Ty wszystkim rządzisz.
W Tobie nadzieję pokładam i dziękuję Ci za wszystko:
za środki do życia, za pracę i jej wyniki, za krzyż i cierpienie.
W duchu pokory i z sercem skruszonym
przed Tobą moje winy wyznaję.
Liczę na Twoją ojcowską dobroć
i proszę Cię o przebaczenie.
(Przemyśleć następujące pytania)
Czy należycie troszczyłem się o Twoją chwałę?
Czy chętnie i dobrze dziś pracowałem?
Czy w pracy i w wytchnieniu pamiętałem o Bogu?
Czy nie wstydziłem się swojej wiary?
Czy starałem się pełnić wolę Bożą?
Czy byłem sumienny w postępowaniu?
Tobie, Boże, polecam moich krewnych i znajomych.
Odpłać im za dobro, które dla mnie uczynili.
Spojrzyj, Panie, na ludzką niedolę na świecie.
Modlę się do Ciebie za chorych, za biednych,
za ludzi bezradnych i wszystkich cierpiących.
Wejrzyj na bezdomnych, na tych co błądzą
i tych, co drogi wyjścia szukają,
na pozbawionych praw wolności,
na wszystkich umierających na świecie.
Panie, bądź im pociechą, ucieczką i ukojeniem.
Wszystkim naszym zmarłym
udziel wiekuistego w Tobie pokoju. Amen.

KIEDY JUŻ NOC ZAPADŁA,
prosimy Cię, Jezu Panie,
pozostań przy nas,
by ciemność, lęk budząca,
ufności nam nie zabrała.
Niech Twoja moc nad nami czuwa
i daj snem zdrowy odpoczynek.
Ciało i duszę w czystości zachowaj,
od grzechu i kary broń.
Anioła swego poślij
w te nocne ciemności,
by nam towarzyszył.
Błądzących do siebie przyprowadź
a sercom złamanym,
bądź tarczą i obroną.
Twe Imię, Panie, wychwalamy,
gdy oczy do snu się zamykają.
W pracy i odpoczynku
królestwo Twoje głosimy.
Niech nas strzeże i błogosławi
Wszechmogący Bóg Ojciec i Syn i Duch Święty. Amen.