Bilans

Mamy na wspólnym koncie:
przeszłość zapisaną na liściu jesieni,
wieczór zaczarowany szeptem białej róży.
Mamy dreszcz schadzki w korytarzu snu,
wiele pięknych stów niewypowiedzianych.
Trochę śmiałych spojrzeń i wstydliwych marzeń.
Mamy jasne układy, czyste tajemnice,
złote zmowy milczenia
i wielki margines...

Z tomiku: "Tylko osty..."