Modlitwa Jezusowa czyli o co chodzi w Adwencie - odcinek 2

"Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: "Bóg z nami". Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus." (Mt 1, 18 - 25)

W drugim odcinku adwentowych rekolekcji o. Szymon Hiżycki proponuje nam wejście w nurt modlitwy Jezusowej. Ten okres liturgiczny mamy przeżyć w ścisłej jedności z Panem, który jest obecny wśród nas jako członkach Kościoła i który pozostaje w głębi serca każdego człowieka. Czekamy też na Jego przyjście: powtórne, na końcu czasów, gdy ukaże się w chwale, oraz na liturgiczną celebrację tajemnicy Jego Wcielenia — na Boże Narodzenie.

Według tynieckiego opata dobrym nauczycielem modlitwy Jezusowej w tych dniach może okazać się święty Józef, oblubieniec Matki Bożej. Ostatecznie to on otrzymał od archanioła Gabriela nakaz, by nowonarodzonego Zbawiciela nazwać imieniem „Jezus”, które oznacza: ‘Bóg zbawia’. Jego więź z tym świętym Imieniem jest zatem szczególna, tak samo jak więź osoby praktykującej modlitwę Jezusową z miłości do Chrystusa.

Wideo religijne - filmy, piosenki i komentarze religijne, jak również porcja dobrej rozrywki: