W noc wigilijną

zaśpiewaj mi kołysankę
która uśpiłaby nieśmiertelnych
obezwładniłaby złoczyńców
rozdarłaby prostokątne opłatki

wskrześ śnieg za oknem
niech wiatr porwie nuty kolęd
a twarz zaćmi się od zapachu
rozochoconej kosodrzewiny

przyjdź znowu wiosną
ubrana w rozkosz trawy
nawet Pisma Świętego
zimny nie skuje lód

25.11.2006r.