18. DZIEŃ

POD KONIEC TEGO DNIA
z dziękczynieniem w sercu staję przed Tobą Ojcze.
Za wszystkie łaski od Ciebie otrzymane pragnę złożyć podziękowanie.
Twoje błogosławieństwo towarzyszyło mej pracy a moje osiągnięcia są Twoim darem.
Każda okazja czynienia dobrze i każde zwycięstwo nad sobą są dziełem Twojej łaski,
Jestem świadomy swej niedoskonałości.
Wiem też, że mogłem wiele dobrego uczynić, a jednak nie uczyniłem...
(Przebiec w myślach przeżyty dzień)
Przed Tobą, Boże Mój i Ojcze, w ten wieczór moje winy wyznaję.
Pocieszam się Twoją obietnicą,
że Ty nie chcesz śmierci grzeszącego.
Panie, powiedz do mnie: bądź oczyszczony!
Proszę Cię! daj mi siłę, bym chętnie i wytrwale
był posłuszny Twoim przykazaniom,
bym odważnie szedł wskazaną mi drogą.
Najlepszą podzięką za Twoje dary
jest życie według Twojej woli.
Takie podziękowanie chciałbym chętnie składać.
Pomóż mi w tym, o dobry Ojcze!

PANIE,
daj naszym zmarłym wieczny odpoczynek,
a światłość wiekuista niechaj im świeci.
Niech odpoczywają w pokoju. Amen.

JA WIEM, ŻE MOIM OJCEM JESTEŚ TY
i w Twych ramionach bezpiecznie się skryję.
Nie pytam, dokąd prowadzisz mnie,
za Tobą mogę iść spokojnie.
A gdybyś moje losy złożył w moje ręce,
z dziecięcym zaufaniem oddałbym je w Twoje.

ZA NASZYCH KAPŁANÓW
proszę Cię dziś, Chryste.
Niech staną się światłością świata
i solą ziemi.
Daj im potrzebne łaski i siły,
daj ducha ofiary i miłość Twego Serca.
Mocni w wierze,
święci w czynach,
Niech Twoją służbę pełnią.
Daj im gorliwość i wytrwałość,
dobroć, cierpliwość, pokorę,
daj wierność powołaniu.
Pomóż im, by słabym byli pomocą,
błądzącym - drogę prostą wskazywali,
grzeszników - do zmiany życia prowadzili.
Panie, poślij gorliwych pracowników
na swoje żniwo. Amen.

PANIE,
ześlij mi pokrzepiający sen,
bym rano powstawszy,
mógł chętnie pełnić Twoją służbę.