Niech zwyciężają myśli pokoju, niech zwycięża szacunek dla życia
„Wierzę w Jezusa Chrystusa, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Dziewicy…”. W każdą niedzielę gromadzimy się tu, na tym czcigodnym miejscu, kiedy słońce dosięga południa, aby złożyć takie wyznanie wiary. Dziś pragniemy uczynić to w sposób szczególnie uroczysty. Oto bowiem Ten, który począł się z Ducha Świętego i narodził się z Dziewicy — zmartwychwstał: trzeciego dnia zmartwychwstał. Mówi w dzisiejszej liturgii św. Piotr: „Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem świętym i mocą” (Dz 10,38). Tą samą mocą Ten, który „ukrzyżowan był, umarł i pogrzebion”, trzeciego dnia zmartwychwstał!
Victime paschali laudes immolent christiani! Wielbimy dziś Chrystusa — Żertwę Paschalną — jako Zwycięzcę śmierci. I wielbimy dziś tę Moc, która sprawiła zwycięstwo nad śmiercią i dopełniła Ewangelię Chrystusowych czynów i słów ostatecznym świadectwem Życia!
I wielbimy dziś Ducha Świętego, z którego się począł w łonie Dziewicy, którego mocą namaszczony przeszedł przez mękę, śmierć i zstąpienie do piekieł, którego mocą żyje! i śmierć Mu więcej panować nie będzie! (por. Rz 6,9).
Wielbimy Ducha Świętego, „Pana i Ożywiciela”. W tym roku, w którym Kościół cały w swej powszechności wspomina dzieło Soboru Konstantynopolitańskiego I, wyznajemy „Ducha Świętego, który wraz z Ojcem i Synem odbiera chwałę i cześć”. I wielbimy moc tego Ducha, Pana i Ożywiciela, objawioną najpełniej w zmartwychwstaniu Chrystusa.
Chrystus Zmartwychwstały przejdzie przez drzwi zamknięte do wieczernika, w którym zgromadzeni są Apostołowie, stanie pośrodku nich i powie: „Pokój wam!… Weźmijcie Ducha Świętego” (J 20,21-22). W tych słowach, w tym Boskim tchnieniu, otworzy nowy czas: czas Zesłania Ducha Świętego, czas narodzin Kościoła. Jest to czas Pięćdziesiątnicy — odległy od dnia dzisiejszego o pięćdziesiąt innych dni — a przecież już w całej pełni wpisany w dzisiejsze święto Paschy i w nim zakorzeniony. Będziemy w tym roku ze szczególną gorliwością oczekiwać Pięćdziesiątnicy — cały Kościół, a w sposób szczególny ci, którzy przez sukcesję biskupią mają dziedzictwo Apostołów. Będziemy się do niej sposobić od dzisiaj, od dnia, w którym Zmartwychwstały Pan powiedział do Apostołów: „Pokój wam… Weźmijcie Ducha Świętego”.
Kościołowi przeto i światu przesyłam życzenia pokoju, wielkanocnego pokoju — pokoju prawdziwego i trwałego. Przesyłam te życzenia wszystkim, którzy żyją w niepokoju, napięciu, zagrożeniu — ludziom i ludom — zwłaszcza tym, którym tego pokoju najbardziej potrzeba: „Pokój wam”!
Mors et vita duello conflixere mirando. Niech zwyciężają myśli pokoju. I niech zwycięża szacunek dla życia. Wielkanoc niesie z sobą orędzie życia wyzwolonego od śmierci, życia ocalonego od śmierci. Niech zwyciężają myśli i programy ocalenia od śmierci życia ludzkiego — a nie programy, które widzą postęp człowieka w prawie zadawania śmierci życiu, które zaledwie się poczęło.
„Wierzę w Jezusa Chrystusa, Syna Bożego jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Dziewicy”. Dzisiaj tej Dziewicy-Matce Zmartwychwstałego śpiewamy:
Regina coeli laetare,
quia quem meruisti portare
resurrexit sicut dixit, Alleluia.
Wspominając Constantinopolitanum I., od którego dzieli nas 1600 lat, wspominamy również Ephesinum po latach 1550, aby wielbić Ducha Świętego w największym z Jego dzieł: we Wcieleniu Przedwiecznego Słowa. Pamięć tej drugiej rocznicy jest nowym motywem wielkanocnej również radości Kościoła z Maryją: Regina coeli laetare.
Oby serca nasze tak były otwarte na orędzie Ducha Świętego, „Pana i Ożywiciela”, zawarte w Zmartwychwstaniu Chrystusa, jak było otwarte Jej serce: serce Królowej Nieba. Niech teraz życzenie wielkanocnej radości gaudium paschale — wypowiedzą słowa przekazywane w różnych językach. Niech dotrą one do wszystkich. Niech wszystkim zwiastują Moc Pana. Niech wszystkim głoszą prawdę nadziei!
Victime paschali laudes immolent christiani! Wielbimy dziś Chrystusa — Żertwę Paschalną — jako Zwycięzcę śmierci. I wielbimy dziś tę Moc, która sprawiła zwycięstwo nad śmiercią i dopełniła Ewangelię Chrystusowych czynów i słów ostatecznym świadectwem Życia!
I wielbimy dziś Ducha Świętego, z którego się począł w łonie Dziewicy, którego mocą namaszczony przeszedł przez mękę, śmierć i zstąpienie do piekieł, którego mocą żyje! i śmierć Mu więcej panować nie będzie! (por. Rz 6,9).
Wielbimy Ducha Świętego, „Pana i Ożywiciela”. W tym roku, w którym Kościół cały w swej powszechności wspomina dzieło Soboru Konstantynopolitańskiego I, wyznajemy „Ducha Świętego, który wraz z Ojcem i Synem odbiera chwałę i cześć”. I wielbimy moc tego Ducha, Pana i Ożywiciela, objawioną najpełniej w zmartwychwstaniu Chrystusa.
Chrystus Zmartwychwstały przejdzie przez drzwi zamknięte do wieczernika, w którym zgromadzeni są Apostołowie, stanie pośrodku nich i powie: „Pokój wam!… Weźmijcie Ducha Świętego” (J 20,21-22). W tych słowach, w tym Boskim tchnieniu, otworzy nowy czas: czas Zesłania Ducha Świętego, czas narodzin Kościoła. Jest to czas Pięćdziesiątnicy — odległy od dnia dzisiejszego o pięćdziesiąt innych dni — a przecież już w całej pełni wpisany w dzisiejsze święto Paschy i w nim zakorzeniony. Będziemy w tym roku ze szczególną gorliwością oczekiwać Pięćdziesiątnicy — cały Kościół, a w sposób szczególny ci, którzy przez sukcesję biskupią mają dziedzictwo Apostołów. Będziemy się do niej sposobić od dzisiaj, od dnia, w którym Zmartwychwstały Pan powiedział do Apostołów: „Pokój wam… Weźmijcie Ducha Świętego”.
Kościołowi przeto i światu przesyłam życzenia pokoju, wielkanocnego pokoju — pokoju prawdziwego i trwałego. Przesyłam te życzenia wszystkim, którzy żyją w niepokoju, napięciu, zagrożeniu — ludziom i ludom — zwłaszcza tym, którym tego pokoju najbardziej potrzeba: „Pokój wam”!
Mors et vita duello conflixere mirando. Niech zwyciężają myśli pokoju. I niech zwycięża szacunek dla życia. Wielkanoc niesie z sobą orędzie życia wyzwolonego od śmierci, życia ocalonego od śmierci. Niech zwyciężają myśli i programy ocalenia od śmierci życia ludzkiego — a nie programy, które widzą postęp człowieka w prawie zadawania śmierci życiu, które zaledwie się poczęło.
„Wierzę w Jezusa Chrystusa, Syna Bożego jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Dziewicy”. Dzisiaj tej Dziewicy-Matce Zmartwychwstałego śpiewamy:
Regina coeli laetare,
quia quem meruisti portare
resurrexit sicut dixit, Alleluia.
Wspominając Constantinopolitanum I., od którego dzieli nas 1600 lat, wspominamy również Ephesinum po latach 1550, aby wielbić Ducha Świętego w największym z Jego dzieł: we Wcieleniu Przedwiecznego Słowa. Pamięć tej drugiej rocznicy jest nowym motywem wielkanocnej również radości Kościoła z Maryją: Regina coeli laetare.
Oby serca nasze tak były otwarte na orędzie Ducha Świętego, „Pana i Ożywiciela”, zawarte w Zmartwychwstaniu Chrystusa, jak było otwarte Jej serce: serce Królowej Nieba. Niech teraz życzenie wielkanocnej radości gaudium paschale — wypowiedzą słowa przekazywane w różnych językach. Niech dotrą one do wszystkich. Niech wszystkim zwiastują Moc Pana. Niech wszystkim głoszą prawdę nadziei!
Z Placu św. Piotra na Watykanie, w Wielką Niedzielę 1981 r.
Jan Paweł II
Jan Paweł II
Czytelnia:
Jan Paweł II: